Costa Brava, czyli katalońskie „Dzikie wybrzeże” na długo zapisze się w pamięci uczniów klas V-VIII, którzy w dniach 16-25 maja br. uczestniczyli w niezwykłej przygodzie, pełnej zapierającej dech w piersiach widoków, wspaniałych zabytków, pysznego jedzonka i niesamowitych wrażeń.
W trakcie pobytu w Lloret de Mar udaliśmy się do 
Barcelony, gdzie zobaczyliśmy m.in.:
Barcelony, gdzie zobaczyliśmy m.in.:
Świątynię Świętej Rodziny (Sagrada Familia), która jest budowana już od 142 lat(!)stadion Camp Nou (niestety, w trakcie generalnego remontu), obok którego funkcjonuje największy sklep FC Barcelony, w którym część z nas zostawiła majątek 
zjawiskowe budowle zaprojektowane przez słynnego architekta, Antonia Gaudiego: Casa Milà i Casa Batlló 
„zielone płuca” Barcelony, czyli park na wzgórzu Montjuic, z którego podziwialiśmy panoramę miasta 
słynną ulicę La Rambla, pełną straganów i kawiarenek na świeżym powietrzu.Zwiedziliśmy również niezwykle urocze miasteczko Tossa de Mar ze średniowieczną starówką Villa Vella i murami obronnymi z XII w.
Tossa de Mar ze średniowieczną starówką Villa Vella i murami obronnymi z XII w.Ponadto spędzaliśmy czas na wspólnych zabawach w basenie i plażowaniu, ale o tym napiszemy w kolejnej relacji.
Wodne szaleństwa to to, co lubimy najbardziej!
W czasie pobytu w Lloret de Mar mieliśmy mnóstwo okazji do plażowania, pluskania się w morzu czy szalonych zabaw w hotelowym basenie.
Odwiedziliśmy też jeden z największych parków wodnych w Europie – Water World.
Liczne atrakcje, tj. sztuczne rzeki, baseny i różnorodne zjeżdżalnie dostarczyły nam wielu emocjonujących wrażeń, które będziemy wspominać przez długi czas.
Liczne atrakcje, tj. sztuczne rzeki, baseny i różnorodne zjeżdżalnie dostarczyły nam wielu emocjonujących wrażeń, które będziemy wspominać przez długi czas.