17 maja klasa 1b mimo niesprzyjającej pogody wyruszyła na wycieczkę do agroturystyki Marianówek. W naszym przypadku słowa piosenki „W czasie deszczu dzieci się nudzą” w ogóle się nie sprawdziły 
W ten deszczowy dzień Marianówek zaoferował nam mnóstwo atrakcji 
W ten deszczowy dzień Marianówek zaoferował nam mnóstwo atrakcji Na początku przywitaliśmy się ze zwierzętami, które mieszkają w gospodarstwie. Później mieliśmy okazję doić krowę – co prawda nie była ona prawdziwa, ale było to świetne przeżycie Widzieliśmy też sprzęty, którymi kiedyś posługiwano się na roli. Następnie przeszliśmy do robienia masła. Wiecie, jaka to ciężka praca? Jak długo trzeba ubijać śmietanę w maselnicy i ile potrzeba do tego siły? My robiliśmy to w grupach 
Oczywiście musieliśmy go spróbować Było przepyszne 
Dowiedzieliśmy się też, co znaczy oddzielać ziarno od plew oraz jak powstaje mąka. Pani gospodarz zrobiła nam wielką niespodziankę i pokazała nam 4-dniowe jagnię oraz królika 
Mogliśmy je dotknąć, a nawet przytulić Na sam koniec Pani pokazała nam „pokój gier”
Widzieliśmy też sprzęty, którymi kiedyś posługiwano się na roli. Następnie przeszliśmy do robienia masła. Wiecie, jaka to ciężka praca? Jak długo trzeba ubijać śmietanę w maselnicy i ile potrzeba do tego siły? My robiliśmy to w grupach Oczywiście musieliśmy go spróbować Było przepyszne Dowiedzieliśmy się też, co znaczy oddzielać ziarno od plew oraz jak powstaje mąka. Pani gospodarz zrobiła nam wielką niespodziankę i pokazała nam 4-dniowe jagnię oraz królika Mogliśmy je dotknąć, a nawet przytulić Na sam koniec Pani pokazała nam „pokój gier” 
